W nocy z 17 na 18 kwietnia w mieszkaniu na ulicy Cmentarnej jednak nie doszło do zabójstwa, jak wstępnie zakładano.
Na początku zakładano, że osoby „imprezujące” razem z mężczyzną, mogły przyczynić się do jego śmierci, szczególnie że na jego plecach znajdowała się 6 centymetrowa rana.
Wstępna opinia biegłego wskazuje, że 45-latek zmarł na skutek zatrucia alkoholowego. W mieszkaniu tej nocy spożywano alkohol w dużych ilościach. Rana na plecach mężczyzny powstała najprawdopodobniej w wyniku wpadnięcia pod wpływem alkoholu na szklane drzwi, i najprawdopodobniej kawałek szkła mógł wbić się w jego w plecy. Ponieważ w trakcie policyjnej interwencji ta szyba była wybita.
Kluczowa w sprawie będzie jeszcze opinia toksykologiczna, która pojawi się w najbliższym czasie. Wcześniej o tym pisaliśmy TUTAJ.
Poinformował sierż sztab. Sebastian Bijok z KMP Zabrze.