W zeszły czwartek (18.11) na ulicy Makoszowskiej w Zabrzu lubelscy policjanci zakończyli pościg za trzema obywatelami Gruzji podejrzanymi o dokonanie kradzieży z włamaniem na terenie Lublina i Świętochłowic.
Pościg zakończył się około godziny 12 w Zabrzu (woj. Śląskie) przy ulicy Makoszowskiej, ucierpieć w nim miał jeden z funkcjonariuszy, który został potrącony przez podejrzanych, nie odniósł on na szczęście poważnych obrażeń.
Mężczyźni zostali zatrzymani bezpośrednio po dokonaniu włamania w Świętochłowicach, nie zastosowali się oni do sygnałów wydawanych przez funkcjonariuszy i ruszyli do ucieczki ulicami aglomeracji śląskiej przez kilkanaście kilometrów, a następnie po porzuceniu pojazdu próbowali uciec na piechotę.
Przy zatrzymanych oprócz skradzionych fantów znaleziono również specjalistyczny sprzęt służący do przełamywania zamków, lubelskich policjantów na miejscu wspierali również funkcjonariusze ze Śląskiego Garnizonu. 45, 46 i 48-letni mężczyźni kradli głównie pieniądze i biżuterie, łączne straty to kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Obywatele Gruzji doprowadzeni do prokuratury usłyszeli 4 zarzuty dotyczące włamań do mieszkań i domów na terenie Lublina i Świętochłowic, zostali oni decyzją sądu tymczasowo aresztowani, są oni dodatkowo typowani do serii włamań na terenie całego kraju, grozi im do 10 lat więzienia.
Źródło: KMP Lublin. Fot. ZABRZE112.pl
