W poniedziałek wieczorem, policjanci z zabrzańskiej drogówki zostali poproszeni o pomoc przez kierującego, który wiózł swoją 7-letnią córkę do szpitala. Jak się okazało dziewczynka miała poważne problemy z oddychaniem. W takich sytuacjach czas jest najważniejszy, dlatego stróże prawa nie zamierzali go tracić i poprzez policyjną eskortę zapewnili bezpieczeństwo.
W poniedziałek wieczorem, na terenie Zabrza w rejonie Drogi Krajowej numer 88, funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu, zostali poproszeni przez jednego z kierujących o pomoc. Jak się okazało w pojeździe znajdowała się jego 7-letnia córka, która miała poważne problemy z oddychaniem. Wiedząc, że w takich sytuacjach liczy się każda chwila, Policjanci natychmiast włączyli sygnały świetlne oraz dźwiękowe i rozpoczęli pilotaż do szpitala w Bytomiu. Dzięki szybkiej reakcji dziewczynka trafiła do szpitala na czas, gdzie została jej udzielona pomoc medyczna.
„Pomagamy i chronimy” – to hasło towarzyszy nam w codziennej służbie. Służbie, w której przede wszystkim chronimy życie i zdrowie mieszkańców. Często „Nawet z narażeniem życia…”.
Źródło: KMP w Zabrzu
Fot. poglądowe ZABRZE112.pl