Sierakowice. W piątek, 20 maja na terenie powiatu Gliwickiego zabrzańscy wywiadowcy w czasie urlopu zatrzymali kierowcę, który kierował samochód pod wpływem alkoholu.
Kilka dni temu dwaj zabrzańscy wywiadowcy, będąc na urlopie, zatrzymali kierowcę, który kierował pod wpływem alkoholu, a ponadto miał czynny zakaz kierowani pojazdami mechanicznymi. Mężczyzna oraz samochód, którym się poruszał był dobrze znany jednemu z policjantów. Wiedząc, że są świadkami przestępstwa pomimo czasu wolnego od służby postanowili interweniować.
W piątek około 8 rano na terenie powiatu Gliwickiego w miejscowości Sierakowice dwóch policjantów, którzy na co dzień pełnią służbę w Zespole Wywiadowców zabrzańskiej komendy wracało z nocnego polowania do domu. Jeden zauważył samochód audi, którego kierowca był dobrze znany policjantowi z tego, że ma zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Wiedząc to mundurowy pomimo czasu wolnego od służby, postanowił interweniować. Zrównali się na drodze z audi, okazali legitymację służbową, a następnie wydali nakaz kierującemu, by się zatrzymał. Kierowca zatrzymał się, a kiedy otworzył drzwi, policjant wyczuł alkohol. Przybyli na miejsce mundurowi z gliwickiej drogówki przeprowadzili badanie, które wykazało, że zatrzymany miał 0,22 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo potwierdziło się, że ma zakaz jazdy. Mężczyźnie grozi wysoka grzywna oraz kara do 5 lat więzienia, a zabrzańscy wywiadowcy udowodnili, że policjantem się nie tylko na służbie.
Źródło: KMP Zabrze
Fot. poglądowe ZABRZE112.pl